Lukrecja

Fantomas

Fantomas

Są takie koty, które żyjąc gdzieś, pozostają niemal zupełnie niewidzialne. Gdyby nie jedzenie znikające z miseczek, urobek pojawiający się w kuwecie i czasem, bardzo rzadko, cień ogona ginącego w ostatniej chwili pod kanapą, nikt nie wiedziałby, że tu w ogóle jest kot. Takie koty prawie nigdy nie znajdują domu i latami tkwią w schroniskach, azylach czy DT.

A przecież to właśnie one są najbardziej niekłopotliwymi towarzyszami życia: nie skaczą jak szalone po meblach, nie wskakują na blaty, nie kładą się na głowie podczas snu. Potrzebują tylko (i aż) pełnej miseczki, miękkiego kocyka ułożonego w zacisznym miejscu, najlepiej gdzieś wyżej, skąd mogą obserwować z ciekawością świat i łagodnego człowieka., który pozwoli im być takimi, jakimi są. Może też nieśmiałego, jak one? Wtedy mogą zadziać się CZARY… – dwie podobne dusze otwierają się na siebie i akceptując, doznają przemiany. I oto „niewidzialny kot” pojawia się znienacka obok człowieczej ręki na kanapie, delikatnie wsuwając swój łebek pod nią… I tylko tyle. I aż tyle. To naprawdę wystarcza.

Fantomas jest takim niewidzialnym kotem – wiemy, że pięknym i czarno – białym, o mocnej budowie. W czasie miesięcznego pobytu w hoteliku nie udało mu się przełamać swojej nieśmiałej natury i rzadko z własnej woli objawia się opiekunce. Ale gdy zachodzi taka konieczność, pozwala się złapać, podać suplementy czy dokonać przeglądu – nie wykazuje wtedy agresji, a jedynie zamiera.

Bardzo potrzebuje własnego opiekuna i swojego domu, jako szansy na życie normalnym kocim życiem: trochę z człowiekiem, a trochę obok. Wierzymy, że znajdzie się taka osoba, wrażliwa i mądra, która da mu szansę na takie życie. Bo to które wiódł, bardzo go zniszczyło…

Płeć: kot
Wiek: około 1- 2 lat
Testy na FIV/ FeLV: oba ujemne
Szczepienia: +
Kastracja/chip: +/+
Istotna cecha: mocno wycofany (jeszcze…)

☎ Telefon w sprawie adopcji 697 870 584

Skip to content