1. Suczka czy kotka choć raz musi mieć młode.
Z medycznego punktu widzenia nie ma żadnych powodów, dla których suczka czy kotka musiałyby choć raz w życiu urodzić. Powtarzane argumenty o konieczności urodzenia jednego miotu, aby się „oczyścić” są nieprawdziwe. Ciąża i poród do ogromny wysiłek dla zwierzęcia, szczególnie młodego. Wiąże się ona z dużym ryzykiem i może zakończyć się śmiercią suki, kotki czy młodych.
2. Zwierzęta po kastracji stają się leniwe i zmienia im się charakter.
Nie ma żadnych dowodów naukowych na stwierdzenie, że zwierzętom po kastracji zmienia się charakter. Kastracja w większości przypadków eliminuje „włóczęgostwo” w poszukiwaniu suczek z cieczką. Dla psa, którego prowadzi instynkt, nie jest przeszkodą trzymetrowe ogrodzenie czy ruchliwa ulica. Następstwa takich samowolnych spacerów często są tragiczne.
3. Kastracja psów i kotów jest nienaturalna, za mocno ingeruje w naturę.
Psy i koty są zwierzętami udomowionymi, obecnie hodowanymi głównie jako towarzystwo dla człowieka. Czy pies musi polować by coś zjeść? Czy musi spać w wykopanej przez siebie norze? Czy leczy się sam, bez udziału lekarza weterynarii? Oczywiście, że nie. Pies jest karmiony przez człowieka, wyprowadzany na spacery, sypia w łóżku wraz z opiekunem lub na swoim bardzo wygodnym posłaniu, leczony przez weterynarzy, a czasem nawet korzysta z usług psiego fryzjera. Czy to jest zgodne z naturą? Nie. Wobec tego dlaczego odrzucamy kastrację, stwierdzając, że to za duża ingerencja w naturę zwierzęcia? Przecież obecnie nic w życiu zwierząt domowych nie jest naturalne!
4. Kastrując pozbawiamy suczkę lub kotkę radości z macierzyństwa i przyjemności krycia.
Wiele osób uważa, że kastrując zwierzęta pozbawia je radości macierzyństwa czy uciechy seksualnej. Jest to całkowicie błędne przekonanie. Zwierzęta nie uprawiają seksu dla przyjemności, a tylko i wyłącznie po to by przekazać swoje geny i zachować ciągłość gatunku. Jest to zachowanie instynktowne! Suczki czy kotki nie planują swojej przyszłości i nie marzą o macierzyństwie. Nie przypisujmy cech ludzkich zwierzętom. A sama ciąża i poród dla samic jest ogromnym obciążeniem.
W schroniskach czeka ponad 180 000 bezdomnych psów i kotów. Zdecydowana większość z nich miała swoje domy. Każdy z nich był uroczym szczeniakiem lub kociakiem. Jeśli nie chcesz zgotować takiej przyszłości potomstwu swojego pupila - nie zezwalaj na jego rozród! Pamiętaj, że 70 % zwierząt trafiających do schronisk nigdy nie znajdzie nowego domu. Jaką masz pewność, że uroczy szczeniaczek lub kociaczek nie skończy na łańcuchu? Jaką masz gwarancję na to, że z biegiem czasu nie trafi do schroniska? Nikt Ci tego nie zapewni.
6. Wykastrowane zwierzęta częściej chorują, a sam zabieg jest ryzykowny.
Publikacje naukowe jasno wskazują, że kastracja samic i samców niweluje ryzyko wystąpienia niektórych typów nowotworów złośliwych (hormono-zależych) aż o 98%. Spada również ryzyko infekcji dróg moczowych. Choroby wieku starczego u zwierząt najczęściej są związane z układem i narządami płciowymi. Zabieg kastracji jest dość szybkim zabiegiem. W przypadku samców trwa około 10 min., u samic nieco dłużej ok. 30-45 min. Najdłużej trwa tak naprawdę wybudzenie zwierzęcia po narkozie. Większość zwierząt poddanych zabiegowi w młodym wieku wybudza się z narkozy w tempie ekspresowym. Zwierzę po operacji dochodzi w pełni do siebie do około 10 dni. Najczęściej już po 3 dniach od zabiegu jedynym jego znamieniem jest widok ubranka pooperacyjnego lub kołnierza. Zwierzę zachowuje się tak, jakby nic się nie stało.